22 June 2016

WHERE TIME HAS GONE?

Nie mogę uwierzyć, że w piątek kończę gimnazjum. Przecież dopiero wczoraj zaczęła się moja przygoda z nim...


Przez trzy lata, które minęły nieubłaganie szybko, wiele zmieniło się w moim życiu. Pokonałam nieśmiałość, która mimo, że wciąż we mnie drzemie, to nie jest tak bardzo wyczuwalna jak kiedyś. Poznałam chłopaka, który wydawał się księciem z bajki, jednak on tylko przyczynił się do zboczenia z mojej drogi na drogę przekleństw i ciągłej frustracji. Obecny rok szkolny zaliczam do jednego z najlepszych pod względem uporządkowania moich myśli, przyjaciół, wartości, które są dla mnie najważniejsze. Wróciłam na moją drogę. 

Gimnazjum mnie wiele nauczyło. Z jednej strony nie chcę już nigdy wrócić do tej szkoły, a z drugiej później będzie coraz gorzej. Jednakże wiem, iż dam sobie radę, bo Pan mnie prowadzi. 
Zapamiętaj: 
Twoim przeznaczeniem jest być dzieckiem Boga.

3 comments:

  1. Dobrze napisane, póki co życzę Ci wymarzonych wakacji, a w późniejszym czasie wytrwałości na wyższym poziomie nauki :) ja pamiętam że gimnazjum był to piękny czas.
    Buziaki Kochana

    ReplyDelete
  2. Świetny post :*
    Dziękuje, że się poznałyśmy <3 Powodzenia w liceum.

    ReplyDelete
  3. Ja kończę podstawówkę i też się dziwie,że to tak szybko mijało :)
    Bardzo miło mi się czytało!♥
    ZAPRASZAM NA BLOGA-KLIK

    ReplyDelete

--- WERYFIKACJA OBRAZKOWA WYŁĄCZONA ---

Dziękuję za wszystkie komentarze kochani! ♥